Witam. tak jak w temacie
Wymienię dysk SATA 320 gb
Na dysk ATA 250 GB Ewętualnie 200 GB ALE NIE MNIEJ!!
Dysk jest w 100% sprawny.
POLECAM!!
Kontakt GG 34289635
Zamienię Dysk SATA 320 GB Na dysk ATA 250 BG ewętu
Moderator: Moderatorzy
hm... chyba na ata ?RycerzJP pisze:hmm... ale zależy mi na tym aby xp zainstalować na sata.
bo jak rozumiem masz dysk SATA a w kompie masz podłączenie pod interfejs ATA i dlatego chcesz się zamienić aby móc się podpiąć pod swoje złącza bo innego wyjścia nie ma - albo coś źle rozumiem.
ja mam kompa pentium4 i to do tego bardzo specyficzny bo jest firmowy (compaq) i miałem w nim dwa dyski jeden (pierwszy) 80GB i dokupiony (drugi) 160GB obydwa ATA, ale przyszła mi ochota jakieś właśnie 2 tygodnie temu aby dysk pierwszy (z xp-ekiem) wymienić na większy, więc szukałem na alegro i w sumie znalazłem firmę która tym się trudni i zadzwoniłem do nich i okazało się że dysk 200 GB ATA to koszt u nich 220zł ale zaproponowali mi dysk 250 GB SATA za 147zł plus KONWERTER SATA/ATA za 30zł razem 177zł czyli taniej niż tamten dysk i do tego 50GB większy. zgodziłem się pod warunkiem zwrotu jakby coś nie działało bo w sumie oni też nie mogli mi odpowiedzieć ze względu że to jest jednak compaq, ale przyszedł i wmontowałem go na miejsce 80GB i zainstalowałem na nim xp'eka i wszystko śmiga mi idealnie!!!
czyli teraz mam 250 GB jako pierwszy z xp i nadal stary 160 GB jako drugi. acha tylko musiałem na tym konwerterze całkowicie zworkę zdjąć bo mi pokazywał system że widzi tylko pierwszy dysk, po zdjęciu zworki pokazały się obydwa.
Ostatnio zmieniony śr 30 mar, 2011 19:19 przez michael69, łącznie zmieniany 2 razy.
Ciągle zapominamy, że człowiek nieustannie musi korzystać z pomocy innych ludzi.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
w życiu kolego 
vista to szajs jakich mało na tym świecie - zresztą sam wiesz
a potrzebuję tyle bo bardzo dużo zassysam na torentach gdzie można dostać się tylko na zaproszenia więc potrzebuję miejsce na sedowanie wstawek
a co do tej blokady to musisz się popytać kogoś kto na tym się zna, dysk twardy powstał z myślą o zasobie magazynowania a nie o wytycznej zainstalowanego systemu.
dokup ten KONWERTER abyś mógł cokolwiek z tym dyskiem robić na swoim kompie
chyba że chcesz mieć dwa systemy na raz to może być problem, jedna aby mieć jeden czyli xp to poszukaj w sieci napewno coś znajdziesz by pozbyć się visty i zainstalować xp
vista to szajs jakich mało na tym świecie - zresztą sam wiesza potrzebuję tyle bo bardzo dużo zassysam na torentach gdzie można dostać się tylko na zaproszenia więc potrzebuję miejsce na sedowanie wstawek
a co do tej blokady to musisz się popytać kogoś kto na tym się zna, dysk twardy powstał z myślą o zasobie magazynowania a nie o wytycznej zainstalowanego systemu.
dokup ten KONWERTER abyś mógł cokolwiek z tym dyskiem robić na swoim kompie
chyba że chcesz mieć dwa systemy na raz to może być problem, jedna aby mieć jeden czyli xp to poszukaj w sieci napewno coś znajdziesz by pozbyć się visty i zainstalować xp
Ciągle zapominamy, że człowiek nieustannie musi korzystać z pomocy innych ludzi.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
no i zamieniając się z tobą musiałby sam dokupić drugi KONWERTER .
no i sprawa najważniejsza, tak jak pisałem mam compaq i nie wiadomo czy twój dysk by u mnie hulał... tak jak nie wiadomo było z tamtym co go dokupiłem.
tak więc sorki ale zostanę przy tym co mam
jednak tobie radzę zrobić to co napisałem post powyżej albo wystaw go na alegro i dokup nowy taki jaki będzie ci pasował.
no i sprawa najważniejsza, tak jak pisałem mam compaq i nie wiadomo czy twój dysk by u mnie hulał... tak jak nie wiadomo było z tamtym co go dokupiłem.
tak więc sorki ale zostanę przy tym co mam
jednak tobie radzę zrobić to co napisałem post powyżej albo wystaw go na alegro i dokup nowy taki jaki będzie ci pasował.
Ciągle zapominamy, że człowiek nieustannie musi korzystać z pomocy innych ludzi.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.