chyba padł laser
Moderator: Moderatorzy
chyba padł laser
Witam Panowie, jako że jestem tutaj nowy to witam wszystkich forumowiczów.
Jakiś czas temu odkurzyłem mojego PsOne. Konsola nie chce czytać płyt, laser niby wychodzi i tacka kręci sie, ale na tv pojawia sie plansza z kartą pamięci i CD.
Dodam że wcześniej dzałała idealnie, jest przerobiona tak że podejrzewam że laser nie wytrzymał. Czy idzie go jakoś jeszcze uratować?
pozdrawiam
Jakiś czas temu odkurzyłem mojego PsOne. Konsola nie chce czytać płyt, laser niby wychodzi i tacka kręci sie, ale na tv pojawia sie plansza z kartą pamięci i CD.
Dodam że wcześniej dzałała idealnie, jest przerobiona tak że podejrzewam że laser nie wytrzymał. Czy idzie go jakoś jeszcze uratować?
pozdrawiam
Wrzuć jakieś audio-cd i zobacz czy działa i jak przerywa. Po tych oględzinach możesz wyczyścić laser. Ja osobiście polecam do tego gazik LEKO nasączony alkoholem izopropylowym (do nabycia w aptece za ok. 30gr) lub benzyna ekstrakcyjna + jakiś wacik. Robisz parę machów od środka na zewnątrz. Sprawdzasz audio i później orginalną grę. Jeśli dalej będzie źle możesz podkręcić laser. Tu jest poradnik jak to zrobić. http://swiatpsx.pl/podkrecanie-napedu-w ... vt4252.htm
Witam xzer0, zrobiłem tak jak pisałeś...wyczyściłem laser oraz podkręciłem go na ok. "14"
Niestety nic...nie czyta żadnych płyt, ani kopii zapasowych ani zwykłych cd z muzyką.
Gdy wkładam płytę to kręci tacka i wysuwa sie laser(z charakterystycznym "cyk") i jeszcze raz a potem echo.
Zauważyłem że z tacki wyleciała jedna kulka co trzyma cd i wyłamał sie plastik, nie wiem czy to jest przyczyną, ale płyta sie trzyma.
Obawiam się że mój laser umarł...konsola chyba pójdzie na złom...pozdrawiam
Niestety nic...nie czyta żadnych płyt, ani kopii zapasowych ani zwykłych cd z muzyką.
Gdy wkładam płytę to kręci tacka i wysuwa sie laser(z charakterystycznym "cyk") i jeszcze raz a potem echo.
Zauważyłem że z tacki wyleciała jedna kulka co trzyma cd i wyłamał sie plastik, nie wiem czy to jest przyczyną, ale płyta sie trzyma.
Obawiam się że mój laser umarł...konsola chyba pójdzie na złom...pozdrawiam
pierwsze pytanie: czym przeczyściłeś laser?
drugie to raczej nie pytanie a stwierdzenie:
tacka /sprawna/ to podstawa jakichkolwiek działań laser co do odczytu płyty - innymi słowy jeżeli jest pęknięta brak kuleczek utrzymujących płytę to lipa - wymiana na nową - klejenie i inne tego typu rzeczy skutkują poprawnym działaniem raz na 100 albo i 200 razy.
ps.
cofnij podkręcenie lasera na godz. 13.
drugie to raczej nie pytanie a stwierdzenie:
tacka /sprawna/ to podstawa jakichkolwiek działań laser co do odczytu płyty - innymi słowy jeżeli jest pęknięta brak kuleczek utrzymujących płytę to lipa - wymiana na nową - klejenie i inne tego typu rzeczy skutkują poprawnym działaniem raz na 100 albo i 200 razy.
ps.
cofnij podkręcenie lasera na godz. 13.
Ciągle zapominamy, że człowiek nieustannie musi korzystać z pomocy innych ludzi.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
hm.. miejmy nadzieję że nie uszkodziłeś powłoki ochronnej szkła powiększającego....
na już:
weź wacik do uszu i przetrzyj oczko czystą wodą następnie suchym wacikiem wytrzyj ewentualnie to co pozostało po wodzie /oczywiście pierwszy wacik lekko nawilżony wodą, nie żeby z wacika kapało.../
do czyszczenia optyki nie używamy nic co jest pochodne alkoholu etylowego i metylowego:
spirytus, wódka, perfumy, denaturat itd. ani środków tzw. rozpuszczających czyli rozcieńczalniki w tym benzyna /jakakolwiek/
czyścimy tylko i wyłącznie:
na już:
weź wacik do uszu i przetrzyj oczko czystą wodą następnie suchym wacikiem wytrzyj ewentualnie to co pozostało po wodzie /oczywiście pierwszy wacik lekko nawilżony wodą, nie żeby z wacika kapało.../
do czyszczenia optyki nie używamy nic co jest pochodne alkoholu etylowego i metylowego:
spirytus, wódka, perfumy, denaturat itd. ani środków tzw. rozpuszczających czyli rozcieńczalniki w tym benzyna /jakakolwiek/
czyścimy tylko i wyłącznie:
Ciągle zapominamy, że człowiek nieustannie musi korzystać z pomocy innych ludzi.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
Nie mogę nigdzie znaleźć IPA 100ml w moim mieście, butelek o większej pojemności nie opłaca mi się kupować, potrzebuję dosłownie kropelki izopropanolu. Używałeś może kiedyś tych chusteczek? - http://apteka.sc/leko-chusteczki-dezynf ... p-989.htmlmichael69 pisze:
do czyszczenia optyki nie używamy nic co jest pochodne alkoholu etylowego i metylowego:
spirytus, wódka, perfumy, denaturat itd. ani środków tzw. rozpuszczających czyli rozcieńczalniki w tym benzyna /jakakolwiek/
czyścimy tylko i wyłącznie:
Obrazek
Według opisu są nasączone 70% alkoholem izopropylowym. Nie wiem czy warto to kupować, czy takie chusteczki w ogóle się nadają do czyszczenia soczewki lasera. Pytam się bo nie chce bardziej spie.przyć lasera .
nie znam tematu, nigdy ich nie używałem, z opisu wygląda na to że są nasączone tylko izopropanolem ale znając aptekarskie używki nie ma pewności czy tylko...
po za tym wątpię by było to wygodne w czyszczeniu, patyczkiem nasączonym pocieramy punktowo bardzo delikatnie po szkle bez nacisku by nie uszkodzić zwojów które sterują kątem pochyleń oczka...., co daje nam idealne "przyłożenie" do szkiełka (wiesz o czym piszę ) chusteczką raczej będzie to niemożliwe jeżeli chodzi o precyzję, choć może masz jakiś sposób...
poszukaj w sklepach /serwisach/ które specjalizują się w częściach związanych z sprzętem zawierającym optykę.... trochę to dziwne że są tylko większe pojemności bo takie używają tylko serwisy (1L), a te mniejsze są właśnie dla pojedynczych użytkowników... może to tylko chwilowy brak w dostawie...
na marginesie podpowiem że oprócz czyszczenie optyki można używać ten alkohol trochę w szerszym zastosowaniu: np. do zmazania /wytarcia/ nieudanego błędnego napisu na wypalonej płytce CD, można kilka kropel wpuścić do pisaka płyt CD kiedy już nie za bardzo chce pisać (kolega "wpuścił" perfum i był ciężko zdziwiony bo płyta z muzą w aucie działała do połowy czyli do momentu "jego opisu") nie mówiąc już o czyszczeniu DVD-romu w kompie za pomocą płytki z grzebyczkiem i kropelką płynu, sprzętu DVD itp gdzie do szybkiego przeczyszczenia trzeba użyć płyty by nie rozkręcać sprzętu.
po za tym wątpię by było to wygodne w czyszczeniu, patyczkiem nasączonym pocieramy punktowo bardzo delikatnie po szkle bez nacisku by nie uszkodzić zwojów które sterują kątem pochyleń oczka...., co daje nam idealne "przyłożenie" do szkiełka (wiesz o czym piszę ) chusteczką raczej będzie to niemożliwe jeżeli chodzi o precyzję, choć może masz jakiś sposób...
poszukaj w sklepach /serwisach/ które specjalizują się w częściach związanych z sprzętem zawierającym optykę.... trochę to dziwne że są tylko większe pojemności bo takie używają tylko serwisy (1L), a te mniejsze są właśnie dla pojedynczych użytkowników... może to tylko chwilowy brak w dostawie...
na marginesie podpowiem że oprócz czyszczenie optyki można używać ten alkohol trochę w szerszym zastosowaniu: np. do zmazania /wytarcia/ nieudanego błędnego napisu na wypalonej płytce CD, można kilka kropel wpuścić do pisaka płyt CD kiedy już nie za bardzo chce pisać (kolega "wpuścił" perfum i był ciężko zdziwiony bo płyta z muzą w aucie działała do połowy czyli do momentu "jego opisu") nie mówiąc już o czyszczeniu DVD-romu w kompie za pomocą płytki z grzebyczkiem i kropelką płynu, sprzętu DVD itp gdzie do szybkiego przeczyszczenia trzeba użyć płyty by nie rozkręcać sprzętu.
Ciągle zapominamy, że człowiek nieustannie musi korzystać z pomocy innych ludzi.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
Dzięki za info.
@michael69
No ciężko to u mnie znaleźć, niby miasto <50.000, ale tam gdzie byłem to nigdzie nie ma Cleansera. Szukałem w sieci Euro RTV-AGD, Electro World oraz dwóch mniejszych osiedlowych sklepach RTV. Kupowałeś to w jakimś sklepie który ma filie w różnych miastach, czy osiedlowym/lokalnym? Jeśli to pierwsze to podaj nazwę sklepu, rozejrzę się.
@xzer0
Dobrze się spisują te chusteczki? Widać poprawę w czytaniu płyt przez konsolę w porównaniu do poprzedniego stanu? No i ostatnie pytanie, czy te chusteczki sprzedają na sztuki czy trzeba całą paczkę kupować?
@michael69
No ciężko to u mnie znaleźć, niby miasto <50.000, ale tam gdzie byłem to nigdzie nie ma Cleansera. Szukałem w sieci Euro RTV-AGD, Electro World oraz dwóch mniejszych osiedlowych sklepach RTV. Kupowałeś to w jakimś sklepie który ma filie w różnych miastach, czy osiedlowym/lokalnym? Jeśli to pierwsze to podaj nazwę sklepu, rozejrzę się.
@xzer0
Dobrze się spisują te chusteczki? Widać poprawę w czytaniu płyt przez konsolę w porównaniu do poprzedniego stanu? No i ostatnie pytanie, czy te chusteczki sprzedają na sztuki czy trzeba całą paczkę kupować?
hm... no moje miasto to ponad 120 tys. ale to zależy od sklepu gdyż ja kupowałem w najstarszym sklepie który sięga jeszcze czasów komuny, dziś jest prywatny i nie jest w żadnej sieci... specjalizuje się w sprzedaży tzw. części RTV choć może niezupełnie bo np. części elektronicznych do TV tam nie kupisz, kupisz za to wszelkiego rodzaju kable, złącza, oporniki, bezpieczniki, wtyczki, piloty, diody, kości itd. po prostu właściciel określa sobie czym handluje i co mu "schodzi" w sumie to dwa sklepy są obok siebie o podobnym asortymencie...
hm... może popytaj w tym sklepie gdzie mają duże zbiorniki, kiedy będą małe...
bo alegro to raczej odpada bo koszt przesyłki jest większy od towaru tu chyba najtaniej z przesyłką -> http://allegro.pl/cleanser-ipa-100-ml-i ... 62673.html jakie można tam znaleźć - trochę lipa....
hm... może popytaj w tym sklepie gdzie mają duże zbiorniki, kiedy będą małe...
bo alegro to raczej odpada bo koszt przesyłki jest większy od towaru tu chyba najtaniej z przesyłką -> http://allegro.pl/cleanser-ipa-100-ml-i ... 62673.html jakie można tam znaleźć - trochę lipa....
Ciągle zapominamy, że człowiek nieustannie musi korzystać z pomocy innych ludzi.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.
Dlatego poniżamy się, wyśmiewając potrzebujących pomocy.