Strona 1 z 1

Rodzinka PSX`ów i jej przygody

: sob 20 paź, 2012 18:56
autor: CyborgGamingBlog
Witam.
Na początek wypadało by się przedstawić. Mam na imię Mateusz i mam 14 lat. Moją pasją są konsole i majsterkowanie. Kilka lat temu kupiłem swojego pierwszego PSX`a (który służy mi do dziś) wraz z 20 grami z śmieszne 5 funtów brytyjskich(+/- 25zł). I od tego się wszystko zaczęło. Był to model SCPH-7502 w stanie bardzo dobrym-. Posiadał klapkę od portu paraller I/O, której dużo konsol już nie posiadała. Rok później dostałem za darmo dwa PSX`y SCPH-90002. Technicznie sprawne, jednak wizualnie nie do końca. Jedna konsola była pożółkła z przodu, a druga miała pomazaną prawdopodobnie od acetonu klapkę i blokujący się przycisk od otwierania klapki. Później konsole na kilka miesięcy wylądowały w szafie, aż do teraz. W te wakacje postanowiłem reaktywować swoje konsole i nadać im dawnego blasku. Na początku wyczyściłem moją 7502, na której gram do teraz. Potem postanowiłem wziąć się za pozostałe dwie. Stwierdziłem, że nie będę kupował kolejnej konsoli, choćby uszkodzonej na dawce. Postanowiłem, że z połączę obydwie obudowy w jedną całość. Jako, że porobiłem trochę zdjęć na swojego amatorskiego bloga, to je tu umieszczę.
1.Jak już wspomniałem, miałem dwie konsole. Dla ułatwienia rozróżnienia i pisania nazwałem je konsolą A i B.
Obrazek
2.Oto wady poszczególnych konsol:
Konsola A posiadała pożółkniętą obudowę i w sumie to jej jedyna wada.
Obrazek
Konsola B posiadała okropną klapkę i blokujący się przycisk od wspomnianej wcześniej klapki.
Obrazek
Obrazek
4.Postanowiłem wymienić klapkę i mechanizm od otwierania klapki, a przy okazji pozostałe przyciski.
Na zdjęciu obudowa od konsoli B z wymontowaną klapką. Wymontowałem również guziki i obudowa poszła pod kran do mycia.
Obrazek
Obudowa i nowe części suszą się po myciu:
Obrazek
Obrazek
5.Górna obudowa po wyschnięciu została złożona w jedną zgraną całość.
Obrazek
A tak prezentuje się konsolka już złożona. W tle 7502, na której cały czas gram.
Obrazek

Jednak to nie koniec. Po małym remoncie jednej konsoli pozostała mi brzydka obudowa i sprawne bebechy konsoli. Postanowiłem zrobić coś, co planowałem od dawna, tylko brakło mi czasu i szkoda mi było sprawnych konsol. Pomalować obudowę na czarny mat. Prace rozpoczęły się w ten sam dzień, zaraz po skończeniu poprzedniej konsoli.
1.Obudowę potraktowałem standardowo szczotka i mydłem, a z dolnej części zdrapałem naklejkę.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
2.Potem pomalowałem to co mogłem, czyli dolną część i port padów i MC. Reszta musi zaczekać na kupno CIF`a, aby usunąć napisy i zakup kolejnej puszki farby, bo mam już resztkę.
Port zabezpieczony i gotowy do malowania.
Obrazek
Port już pomalowany.
Obrazek
A tu pomalowany dolna część obudowy.
Obrazek
Wygląda to elegancko. Bardzo mi zależy na tym, aby konsola później się nie kleiła i można było by ją normalnie złapać. Na szczęście malowałem już kilka rzeczy tym sprayem i wszystko jest jak należy.

Na dziś to tyle.

: sob 20 paź, 2012 19:27
autor: xzer0
Fajnie fajnie, ale przed malowaniem powinno się odtłuścić obudowę benzyną ekstrakcyjną, później opcjonalnie podkład, lakier właściwy. Ja myłem już wiele konsol mleczkiem do czyszczenia i w przypadku psx pomagało. Co do nieotwierającej się klapki to nalej do mechanizmu trochę oleju wazelinowego lub coś podobnego.

: sob 20 paź, 2012 19:48
autor: Quake96
Ja do klapki stosowałem zwykły krem ^^ Działa do dziś :P

PS: Niepotrzebnie usunąłeś naklejkę z dołu obudowy... Ona ma na sobie taką folię ochronną. Po prostu malujesz cały spód (razem z naklejką), a potem odklejasz tą wierzchnią folię i zostaje Ci oryginalna nalepka z modelem.

: sob 20 paź, 2012 20:32
autor: CyborgGamingBlog
xzer0 pisze:Fajnie fajnie, ale przed malowaniem powinno się odtłuścić obudowę benzyną ekstrakcyjną, później opcjonalnie podkład, lakier właściwy. Ja myłem już wiele konsol mleczkiem do czyszczenia i w przypadku psx pomagało. Co do nieotwierającej się klapki to nalej do mechanizmu trochę oleju wazelinowego lub coś podobnego.
Cóż, jedyne zabiegi jakie wykonuję przed malowaniem, to czyszczenie i dokładne osuszenie. Gdy malowałem pada(zwykły bez analogów) to również nie odtłuściłem obudowy i wszystko się ładnie trzyma. Jednak zastosuję się do rady i przed malowaniem kolejnych elementów odtłuszczę obudowę. ;-) Podkład mam, jednak zdecydowałem się go nie nakładać.
Mechanizm nasmaruję, jak będę składał już gotową konsolką.

Quake96 pisze:Ja do klapki stosowałem zwykły krem ^^ Działa do dziś

PS: Niepotrzebnie usunąłeś naklejkę z dołu obudowy... Ona ma na sobie taką folię ochronną. Po prostu malujesz cały spód (razem z naklejką), a potem odklejasz tą wierzchnią folię i zostaje Ci oryginalna nalepka z modelem.
Zapomniałem dopisać dlaczego usunąłem naklejkę. Przed malowaniem wolałem się upewnić, czy folia prawidłowo zejdzie. Niestety, razem z folią schodziła farba z nalepki. Sama nalepka w tej konsoli nie jest dla mnie aż tak ważna. Najważniejsze, że pozostałe dwie konsole ją mają. Zastanawiam się też, czy nie przerobić sobie tej konsolki. Gier na PSX`a mam sporo, jednak coraz ciężej dziś je zdobyć, a czasami chciało by się pograć w jakieś inne tytuły, których się nie ma. Nie jestem zwolennikiem piractwa, ale skoro gry stają się coraz trudniej dostępne, to czemu nie? Mam dwie konsole nie przerobione, których w życiu nie przerobię, a skoro i tak "tuninguję"(o ile można to tak nazwać) tą konsolę, to może przy okazji bym ją przerobił?

: ndz 21 paź, 2012 01:51
autor: McMarycha
Tą naklejkę to trzeba po prostu podgrzać suszarka i ona potem schodzi jak sie ją podważy. A ogólnie jest ok ciekaw jestem prac koncowych. Na forum mamy specjalny temat poświęcony moddingowi jest nawet kilka takich więc zerknij moze coś Cię zainspiruje :D

: ndz 21 paź, 2012 11:05
autor: CyborgGamingBlog
McMarycha pisze:Tą naklejkę to trzeba po prostu podgrzać suszarka i ona potem schodzi jak sie ją podważy. A ogólnie jest ok ciekaw jestem prac koncowych. Na forum mamy specjalny temat poświęcony moddingowi jest nawet kilka takich więc zerknij moze coś Cię zainspiruje :D
Temat naklejki zamknijmy ;-) .
Konsolka nie będzie jakoś specjalnie wymyślnie zrobione, tylko pomalowana na czarny mat. Chodzi mi tylko o doprowadzenie ostatniej z moich konsol do porządku. Gdy ta konsola będzie już gotowa chcę kupić sobie PSOne sztuk dwie ;-) . Jedna zostanie w stanie oryginalnym, a druga zostanie jakoś bardziej ambitnie zrobiona. Jak się trafi jakiś PSX z okazyjnej cenie, to z chęcią też przygarnę do kolekcji.

: pt 26 paź, 2012 20:56
autor: CyborgGamingBlog
EDIT.
Pisałem już wiele razy, ale napiszę jeszcze tu. Zdałem sobie sprawę, że chłodzenie jest bezsensownym i co najwyżej debilnym rozwiązaniem, dlatego będzie tylko oświetlenie.
A co do konsoli, to... czekamy na wiosnę. ;)

: pt 26 paź, 2012 21:08
autor: Quake96
Pytanie może idiotyczne, ale cóż ^^

Po co chłodzenie? PSX to montstum nie do zajechania, a żeby go przegrzać trzeba mieć "talent" :P

Nie mniej jednak projekt całkiem fajny, tylko nie jestem pewien jak to wyjdzie z tym laserem. W końcu nie bez powodu stał on na gumach amortyzujących drgania.

PS: Możesz dać dokładniejsze foto, gdzie podpiąłeś zasilanie coolera? I ile napięcia te miejsce ma na wyjściu?

: pt 26 paź, 2012 21:15
autor: CyborgGamingBlog
Coolerek podpiąłem dokładnie w to samo miejsce, co Witold podpinał diody w swoim poradniku.

Kod: Zaznacz cały

http://swiatpsx.pl/tunning-v2-diody-led-w-psx-vt4116.htm
Bez obaw panie Cyva. Laser będzie nadal amortyzowany przez gumki, tylko będzie on inaczej zamocowany. Do takich projektów nie zabieram się, bez wcześniejszego rozpatrzenia wszystkich zagrożeń związanych z uszkodzeniem konsoli poprzez jakąkolwiek modyfikację ;-) . Amortyzacja zostanie zachowana.

: pt 26 paź, 2012 21:18
autor: xzer0
Z laserem będziesz miał więcej kombinowania niż się wydaję. To dość dobrze trzeba zrobić. Lubię ludzi takich jak ty. Może się zainteresujesz tym moim skromnym planem >>>> http://swiatpsx.pl/overclocking-psxa-no ... vt7483.htm

: pt 26 paź, 2012 21:30
autor: tomx1989
Też pomyślałem to samo co Quake96, po co chłodzić coś co i tak jest chłodne? To tylko niepotrzebne źródło hałasu, a w dodatku przepływ powietrza spowoduje kurzenie się środka konsoli oraz lasera :-? Nie wystarczyło dodać kilka światełek :-D

: czw 20 gru, 2012 18:29
autor: Birkin_Pl
Czekam i czekam na kolejną część histoii o drugim życiu psx-ów a tu nic ...

: czw 20 gru, 2012 19:07
autor: CyborgGamingBlog
Ja też czekam. Nie mam jak na razie warunków do malowania. Projekt ożyje dopiero wiosną, kiedy to będę miał i czas i warunki do pracy. W piwnicy nie chce malować, bo będę miał zaraz kaszkę manną od kurzu, a w garażu za zimno.

: ndz 27 sty, 2013 19:47
autor: CyborgGamingBlog
Żeby nie zakładać nowego tematu, odżywiam ten, bo w sumie sprawa nadal dotyczy konsoli. Mam pytanie do bardziej zaawansowanych elektroników. Chcę zrobić konsolkę włączaną za pomocą stacyjki On-Off. W sumie, to nic trudnego, ale jest jeden mały zgrzyt i nie chce sobie uszkodzić zasilacza.
Obrazek
Na czerwono zaznaczone są piny od włącznika. Jest ich sztuk cztery, a stacyjka On-Off ma dwa punkty podłączeniowe. Teraz pojawia się pytanie czy każdy pin jest inny, czy po prostu dwa to "+", a dwa piny to masa.
Stacyjka on-off, czyli coś w tym guście:
Obrazek
Na żółto są zaznaczone piny od przycisku reset, który chcę również wymienić, na metalowy przycisk monostabilny. I tu pojawia się ten sam problem. Pinów jest sztuk 6, a przycisk ma tylko 2.
Obrazek
Będę wdzięczny za każda pomoc.

: ndz 27 sty, 2013 20:59
autor: tomx1989
Obrazek

Trzy czerwone piny mają między sobą połączenia, tylko jeden się nie łączy z pozostałymi, także nie wiadomo czy ten włącznik będzie dobry.