PS2 FAT + NA = Żółta dioda power :/
Moderator: Moderatorzy
PS2 FAT + NA = Żółta dioda power :/
Siema
Zacznę temat od początku mojej przygody z NA. Otóż stałem się posiadaczem tegoż adaptora. Już na początku był problem, bowiem doczytałem że dysk używany w NA może mieć minimum 40GB pojemności, a jedyny jaki miałem to 13gb... Cóż dorwałem dysk Samsung SpinPoint 40GB. Wsadzam do konsoli, a tu nic... Trochę czasu zajęło mi dojśćie iż jedynie HD Loader wykryje mi dysk... W końcu odpaliłem HD Loadera i sformatowałem dysk zgodnie z systemem plików konsoli PS2.
Po tym zabiegu postanowiłem wgrać na dysk kilka gier. Gdy próby zgrania gier przez LAN spełzły na niczym, postanowiłem wsadzić dysk do starego blaszaka (z owym 13gb dyskiem na którym jest system Windows XP). Niestety komputer zaczął sypać BSoD'ami (pewnie dlatego, że wcześniej ten 13gb dysk wkładałem do PS2 w nadzieji że jakiś exploit go wykryje.). Udało mi się jedynie odpalić kompa w trybie awaryjnym...
W tym też trybie odpalam program "WinHIIP". Program poprawnie wykrył mi ten 40gb dysk jako sformatowany w systemie PS2. Wkładam więc płytkę z grą do napędu i zaczynam zgrywać grę... I tu już pierwszy "problem". Prędkość odczytu wynosiła zaledwie 1,1 Mb/sek ! No nic, postanowiłem czekać... No i przy 20% zawitał mnie BSoD... No to szybki restart kompa i spowrotem odpalamy WinHIIP'a. Tym razem zacząłem od opcji "Format". I tu kolejny zonk, bowiem ten rzekomy "format" trwał zaledwie sekundę... Na dodatek nie wiem czy to normalne ale na "pustym" dysku mam zajęte około 2 Gb miejsca...
Ale nic, próbujemy ponownie... Po około 2 godzinach jest 99.3% zgrywania. Nagle komp złapał totalnego zwiecha. Wkurzyłem się niemiłosiernie, ale nie zraziłem się...
Trzecia próba - Zmieniłem płytkę z grą. Ta także zgrywała się z prędkością 1,1 Mb/sek. Po 88 minutach gra "zainstalowała się" na dysku PS2. Ucieszyłem się. Wyłączam program WinHIIP, a tu dosłownie kilka sek, po jego zamknięciu, przywitał mnie kolejny BSoD. Pomyślałem, że to przez system który już ledwo dyszy (cały czas pracowałem w trybie awaryjnym). Wyłączam więc komputer i podłączam dysk (40GB) do PS2...
Odpalam HDLoadera, a tutaj czeka mnie bardzo niemiła niespodzianka. Przywitał mnie komunikat o nie podłączonym dysku (mimo iż dysk był na 100% poprawnie podłączony). Postanowiłem zrestartować PS2. No i tutaj suprise... Naciskam power, obraz gaśnie ale konsola jakby wciąż działa... Otóż dioda power zmieniła kolor na ŻÓŁTY (Jakim cudem?!?!). Po ponownym naciśnięciu konsola odpala (dioda świeci już na zielono) i można ją wyłączyć...
Pomyślałem więc, że to wina HDD... Postanowiłem, że wsadzę ten 13gb dysk i odpalę HDL w nadzieji, że ten go wykryje i po prostu poprosi o sformatowanie. Jednakże próżne moje nadzieje. Objawy te same co przy 40Gb dysku...
Cała sytuacja wydaje się być dziwna... Przecież wszystko przed zgrywaniem działało poprawnie (40Gb dysk był wykrywany w HDL, ale nie było na nim gier). Co mogło się stać? Przecież NA nie zdechłoby od zwykłego leżenia obok konsoli przez kilka godzin... A dyski też wydają się być sprawne, bo przecież w PC działały.
Jest ktoś kto może mi choć w pewnym stopniu pomóc? Co dalej robić?
PS: Konsola to FAT SCPH-50003 (Mobo o oznaczeniu bodajże GH-026), przerobiona Modbo chipem, oraz Free McBoot'em.
Zacznę temat od początku mojej przygody z NA. Otóż stałem się posiadaczem tegoż adaptora. Już na początku był problem, bowiem doczytałem że dysk używany w NA może mieć minimum 40GB pojemności, a jedyny jaki miałem to 13gb... Cóż dorwałem dysk Samsung SpinPoint 40GB. Wsadzam do konsoli, a tu nic... Trochę czasu zajęło mi dojśćie iż jedynie HD Loader wykryje mi dysk... W końcu odpaliłem HD Loadera i sformatowałem dysk zgodnie z systemem plików konsoli PS2.
Po tym zabiegu postanowiłem wgrać na dysk kilka gier. Gdy próby zgrania gier przez LAN spełzły na niczym, postanowiłem wsadzić dysk do starego blaszaka (z owym 13gb dyskiem na którym jest system Windows XP). Niestety komputer zaczął sypać BSoD'ami (pewnie dlatego, że wcześniej ten 13gb dysk wkładałem do PS2 w nadzieji że jakiś exploit go wykryje.). Udało mi się jedynie odpalić kompa w trybie awaryjnym...
W tym też trybie odpalam program "WinHIIP". Program poprawnie wykrył mi ten 40gb dysk jako sformatowany w systemie PS2. Wkładam więc płytkę z grą do napędu i zaczynam zgrywać grę... I tu już pierwszy "problem". Prędkość odczytu wynosiła zaledwie 1,1 Mb/sek ! No nic, postanowiłem czekać... No i przy 20% zawitał mnie BSoD... No to szybki restart kompa i spowrotem odpalamy WinHIIP'a. Tym razem zacząłem od opcji "Format". I tu kolejny zonk, bowiem ten rzekomy "format" trwał zaledwie sekundę... Na dodatek nie wiem czy to normalne ale na "pustym" dysku mam zajęte około 2 Gb miejsca...
Ale nic, próbujemy ponownie... Po około 2 godzinach jest 99.3% zgrywania. Nagle komp złapał totalnego zwiecha. Wkurzyłem się niemiłosiernie, ale nie zraziłem się...
Trzecia próba - Zmieniłem płytkę z grą. Ta także zgrywała się z prędkością 1,1 Mb/sek. Po 88 minutach gra "zainstalowała się" na dysku PS2. Ucieszyłem się. Wyłączam program WinHIIP, a tu dosłownie kilka sek, po jego zamknięciu, przywitał mnie kolejny BSoD. Pomyślałem, że to przez system który już ledwo dyszy (cały czas pracowałem w trybie awaryjnym). Wyłączam więc komputer i podłączam dysk (40GB) do PS2...
Odpalam HDLoadera, a tutaj czeka mnie bardzo niemiła niespodzianka. Przywitał mnie komunikat o nie podłączonym dysku (mimo iż dysk był na 100% poprawnie podłączony). Postanowiłem zrestartować PS2. No i tutaj suprise... Naciskam power, obraz gaśnie ale konsola jakby wciąż działa... Otóż dioda power zmieniła kolor na ŻÓŁTY (Jakim cudem?!?!). Po ponownym naciśnięciu konsola odpala (dioda świeci już na zielono) i można ją wyłączyć...
Pomyślałem więc, że to wina HDD... Postanowiłem, że wsadzę ten 13gb dysk i odpalę HDL w nadzieji, że ten go wykryje i po prostu poprosi o sformatowanie. Jednakże próżne moje nadzieje. Objawy te same co przy 40Gb dysku...
Cała sytuacja wydaje się być dziwna... Przecież wszystko przed zgrywaniem działało poprawnie (40Gb dysk był wykrywany w HDL, ale nie było na nim gier). Co mogło się stać? Przecież NA nie zdechłoby od zwykłego leżenia obok konsoli przez kilka godzin... A dyski też wydają się być sprawne, bo przecież w PC działały.
Jest ktoś kto może mi choć w pewnym stopniu pomóc? Co dalej robić?
PS: Konsola to FAT SCPH-50003 (Mobo o oznaczeniu bodajże GH-026), przerobiona Modbo chipem, oraz Free McBoot'em.
SCEE™
Pierwszy raz coś takiego słyszę. Żółta dioda była (w 3xxxxx) ale na PG pod portami padów. Sygnalizowała że "dysk wczytuje". O diodzie w przycisku pierwszy raz słyszę. Jak twój kumpel ma sprawnego fat'a to idź do niego i zgraj oryginalną lub niepaczowaną kopię bezpośrednio z HDL'a i dopiero spróbuj w DUMP'ie refresh ps2.
Dziwna sprawa, spróbuj jednak przesłać grę przez lan, jeżeli masz dobrze skonfigurowanego OPL 0.8 to nie powinno być problemów. W OPL włączasz "start hdl server" w pc używasz programu HDLdumb, wpisujesz ip konsoli wskazujesz obraz płyty i wysyłasz grę. Transfer od 1,5MB/s do 2MB/s.
Co do dysków to mam starego Fujitsu 8GB i chodzi bez problemów.
Co do dysków to mam starego Fujitsu 8GB i chodzi bez problemów.
Sega Mega Drive VA4
SNES
PSX SCPH-1002
PSX SCPH-7502
PS2 SCPH-70004
PS2 SCPH-50004, NA 80GB HDD
PSP 3003
PS TV
Gamecube
Wii 1TB
Xbox v1.0 300GB
Xbox 360 S 250GB
PS4 CUH-1216 500GB
SNES
PSX SCPH-1002
PSX SCPH-7502
PS2 SCPH-70004
PS2 SCPH-50004, NA 80GB HDD
PSP 3003
PS TV
Gamecube
Wii 1TB
Xbox v1.0 300GB
Xbox 360 S 250GB
PS4 CUH-1216 500GB
I po problemie ^^
Po wielu kombinacjach (w tym wymianie mobo na chwilę, liczym formarowaniu 40gb hdd itp.) w końcu okazało się że winna była uwaga... ZWORKA, a raczej jej brak. Bez zworki 40gb HDD był ustawiony na Slave'a. Zaś 13gb nie działał, bo miał ustawienie na Mastera. A zworka powinna być w ustawieniu "Cable Select".
Wszystko pięknie gra Dzięki za pomoc
Po wielu kombinacjach (w tym wymianie mobo na chwilę, liczym formarowaniu 40gb hdd itp.) w końcu okazało się że winna była uwaga... ZWORKA, a raczej jej brak. Bez zworki 40gb HDD był ustawiony na Slave'a. Zaś 13gb nie działał, bo miał ustawienie na Mastera. A zworka powinna być w ustawieniu "Cable Select".
Wszystko pięknie gra Dzięki za pomoc
SCEE™