Sprawa jest trochę nieciekawa, ponieważ w tą grę grałem jakieś 10 lat temu i za wiele z niej nie pamiętam.
Dobra, to była gra z dinozaurami pamiętam, że na wstępie gry był filmik jak jacyś ludzie są w obozie i nagle atakują ich stada gadów. Gdy sytuacja robi się nieciekawa dla ludzi pojawia się "zbawienie" z krzaków wychodzi jakiś wielki Tyranozaur. To tyle co do filmiku.
Przejdźmy do gry, z tego co pamiętam grę przechodziło się dwoma postaciami, na początku było się mężczyzną (na wstępie gry miało się maczetę, trzeba było kombinerkami rozwalić kłódkę) a w dalszym etapie gry było się kobietą. Chodziło się po dżungli (i nie tylko), zabijało się masy gadów.
Pamiętam też zakończenie. Było się w jakimś pomieszczeniu z którego trzeba było szybko uciec bo o ile się nie mylę bomba miała tam eksplodować. Zakończenie było dosyć smutne bo pamiętam że obie postacie wraz z jakąś dziewczynką znaleźli portal/wehikuł czasu, z którego mieli wrócić do normalnego życia, lecz którejś z postaci spadło coś na nogę i nie mogło iść dalej.
Pamiętam jeszcze dosyć dużo, ale za bardzo nie wiem jak wam to przestawić. Bardzo zależy mi na tej grze no normalnie się w niej zakochałem.
Poszukuję gry.
Moderator: Moderatorzy
Dzięki wielkie o tą grę mi chodziło.
Jest jeszcze jedna gra którą chciałbym znaleźć, lecz nie pamiętam tytułu, więc opisze tyle ile z niej pamiętam.
Do wybory były cztery postacie... dwóch mężczyzn i 2 kobiety. Jeden z mężczyzn był przypakowany jak Pudzian, każda z postaci miale charakterystyczne skille/combosy
Pamiętam, że zaczynało się na jakimś parkingu wokół było pełno samochodów policyjnych musieliśmy załatwiać jakiś rabusiów
dalej jechało się jakoś windą, w niej musieliśmy pokonać przeciwników.
Było coś takiego, że walczyło się na stacji kolejowej, dalej przechodziło się do pociągu i tam trzeba było pokonać przeciwników.
Pamiętam jeszcze jak walczyło się w okuł śmigłowca wojskowego.
tyle pamiętam z tej gry, kto mi poda tytuł dostanie wielkie ciacho. ;x
Jest jeszcze jedna gra którą chciałbym znaleźć, lecz nie pamiętam tytułu, więc opisze tyle ile z niej pamiętam.
Do wybory były cztery postacie... dwóch mężczyzn i 2 kobiety. Jeden z mężczyzn był przypakowany jak Pudzian, każda z postaci miale charakterystyczne skille/combosy
Pamiętam, że zaczynało się na jakimś parkingu wokół było pełno samochodów policyjnych musieliśmy załatwiać jakiś rabusiów
dalej jechało się jakoś windą, w niej musieliśmy pokonać przeciwników.
Było coś takiego, że walczyło się na stacji kolejowej, dalej przechodziło się do pociągu i tam trzeba było pokonać przeciwników.
Pamiętam jeszcze jak walczyło się w okuł śmigłowca wojskowego.
tyle pamiętam z tej gry, kto mi poda tytuł dostanie wielkie ciacho. ;x