PSPRojekt
: pn 26 lis, 2012 20:14
Siema
Postanowiłem, że skoro tu tak mało tematów o PSP, to ja trochę "rozruszam" dział. Ten temat będzie swoistym dziennikiem napraw i regeneracji mojego 1004 Warto jednak zacząć od początku...
Wszystko zaczęło się od przypadkowej oferty zakupu PSP. Ziomek chciał za nie jedynie kartę pamięci do PSX'a. Poszedłem na ten układ w ciemno i jak się okazuje słusznie. Z tego co dowiedziałem się od poprzedniego właściciela, oraz z własnych spostrzeżeń, to PSP ma następujące wady:
- brak kilku śrubek trzymających przedni panel.
- uszkodzony przełącznik od Wi-Fi
- brak głośników
- brak ładowarki
- prawdopodobnie uszkodzony LCD (po testach potwierdzone)
- brak analoga (+ uwalone piny)
Dzisiaj udało mi się naładować PSP. Reakcja na ładowarkę jest, naładować się dało. Po odpaleniu i podłączeniu zewn. głośników, słychać dźwięk startowania konsoli i dźwięki poruszania się po menu. Czyli w teorii konsola sprawna. Teraz pozostaje kwestia wymiany LCD (oby pomogło). Póki co chcę jedynie doprowadzić PSP do byle działania, a potem sukcesywnie eliminować kolejne wady.
I tu na początek kilka pytań:
1. Po włączeniu konsoli, LCD nie ma ŻADNEJ reakcji. Nie podświetla, nie wyświetla, totalnie NIC. Czy to na pewno jego wina?
2. Czy są jakieś gry PSP nie wymagające analoga? A bynajmniej takie które da się przejść bez jego użycia?
3. Mam przeróbkę, prawdopodobnie nietrwałą co sugerują foldery na karcie. Na karcie jest też gra w formacie .cso . To znaczy, że bez problemu odpalę EBOOT'y ?
Postanowiłem, że skoro tu tak mało tematów o PSP, to ja trochę "rozruszam" dział. Ten temat będzie swoistym dziennikiem napraw i regeneracji mojego 1004 Warto jednak zacząć od początku...
Wszystko zaczęło się od przypadkowej oferty zakupu PSP. Ziomek chciał za nie jedynie kartę pamięci do PSX'a. Poszedłem na ten układ w ciemno i jak się okazuje słusznie. Z tego co dowiedziałem się od poprzedniego właściciela, oraz z własnych spostrzeżeń, to PSP ma następujące wady:
- brak kilku śrubek trzymających przedni panel.
- uszkodzony przełącznik od Wi-Fi
- brak głośników
- brak ładowarki
- prawdopodobnie uszkodzony LCD (po testach potwierdzone)
- brak analoga (+ uwalone piny)
Dzisiaj udało mi się naładować PSP. Reakcja na ładowarkę jest, naładować się dało. Po odpaleniu i podłączeniu zewn. głośników, słychać dźwięk startowania konsoli i dźwięki poruszania się po menu. Czyli w teorii konsola sprawna. Teraz pozostaje kwestia wymiany LCD (oby pomogło). Póki co chcę jedynie doprowadzić PSP do byle działania, a potem sukcesywnie eliminować kolejne wady.
I tu na początek kilka pytań:
1. Po włączeniu konsoli, LCD nie ma ŻADNEJ reakcji. Nie podświetla, nie wyświetla, totalnie NIC. Czy to na pewno jego wina?
2. Czy są jakieś gry PSP nie wymagające analoga? A bynajmniej takie które da się przejść bez jego użycia?
3. Mam przeróbkę, prawdopodobnie nietrwałą co sugerują foldery na karcie. Na karcie jest też gra w formacie .cso . To znaczy, że bez problemu odpalę EBOOT'y ?