Który z Crashy wydanych na przenośną konsolę GBA spodobał się wam najbardziej? Moim zdaniem Crash Bandicoot Fusion jest bezdyskusyjnie najlepszą kontynuacją przygód bandicoota. W grze mamy liczne nawiązania do psxowych epizodów, natomiast mnóstwo minigier nadaje grze klimat konsoli przenośnej. Ciekawą nowością jest kolekcjonowanie kart - można je zdobyć w walce z bossem, odnajdując w rundzie, kupując u moneybaga lub wygrać na loterii. Jeśli podłączymi się z innym graczem wówczas możliwy jest transfer poszczególnych sztuk.
CBF to naprawdę udana produkcja, poniżej zamieszczam kilkanaście zrzutów z gry:
Która waszym zdaniem gameboyowa odsłona Crasha należy do najtrafniejszych? Zapraszam do dyskusji.
Crash na GBA
Moderator: Moderatorzy
No moim Zdaniem też najlepsza odsłona na GBA.Chociaż ja nie umiałem znaleźć połowę tych kart to potem nie wiedziałem co robić.Kiedyś ją ciagle szukalem ale najlepiej to sie chyba wymienia tymi kartami i to jest najlepsze.ciekawe jest też podnoszenie sztangi i za to sie Specjalną karte dostaje jak pamietam to było tak (karty):Potwory,Poziomy,Sztangi,Bossowie,Skrzynki dalej nie pamietam