Oj daaaaaaawno mnie tutaj nie było

Ale wracam i to z mega mega updatem

Niektórzy wiedzą, niektórzy nie, ale większość moich dawnych konsol poszła na handel, ze względu na pewne okoliczności jakie zaszły w moim życiu. Nie mniej jednak, teraz znów sytuacja się zmieniła i będę miał nieco więcej czasu (i pieniędzy xD) na to aby odkurzyć swoją starą pasję

Tak więc najpierw opisy poszczególnych konsol, potem zdjęcia ^^
1. PSX/PSone
To akurat moje stare dobre graty

PSone było chyba jedyną sprawną konsolą, której nie pozbyłem się w czasach sprzedaży mojej kolekcji. Nie sprzedałem jej pewnie dlatego, że nie była za wiele warta, bo nawet przerobiona nie jest

Zaś co do PSX'a to tu sytuacja jest ciekawsza. Sprzedałem go kiedyś kumplowi z memorką, padem i grami za bodaj 50zł i jakiś czas temu wrócił do mnie w praktycznie nie zmienionym składzie za tę samą kwotę. Obydwie te konsole śmigają jak złoto

Poza samymi konsolami mam do nich dwa pady (org. PSone i Shark DualShock 2) i dwie memorki (SONY i noname). Oryginalnych gier nie mam za wiele, bo ich ogólna dostępność jest bliska zeru, a ceny normalnych tytułów na allegro nie rzadko przekraczają wartość szaraka
2. PS2 FAT
Ten grubas też został ze mną przy wspomnianej wysprzedaży. Dawniej był używany z Network Adaptorem i 80GB dyskiem, ale NA sprzedałem, a dysk poszedł później do jakiegoś peceta. Z memorką nie wiem co zrobiłem, ale chyba komuś opchnąłem. Pad został potem sprzedany z PSXem (ten wyżej wymieniony pad Shark). Generalnie konsola działa, ale ma zdechnięty laser. Mam drugi (HD7), który w drugim FAT'cie na początku działał, ale po przekładce do tego FATa nagle zdechł

. Może jeszcze to uratuję, kto wie. W każdym razie tak czy siak, konsola będzie sobie leżeć i od czasu do czasu robić za dodatkowy odtwarzacz multimediów.
3. PS2 Slim
Mój najnowszy nabytek w kolekcji, a zarazem moja perełka

. Jest to prezent urodzinowy od siostry. Jest to dokładnie model SCPH-79004 z roku 2007. Historia tej konsoli jest dość prosta. Otóż pewien gość kupił ją nową, pograł na niej ledwie kilka razy, kupił PS3, a czarnula poszła w kąt, dzięki czemu jest praktycznie nowa. Stan konsoli jest po prostu WZOROWY

Nawet na tym lśniącym pasku ma jeszcze folię, która nawet nie odchodzi. Jak pisałem, była użyta ledwie kilka razy, więc i laser jest jak nowy. Do konsoli dostałem oczywiście oryginalne pudło ze wszystkimi papierami, folijkami, kablami (jest nawet jeszcze nie odpakowana przejściówka na SCART) i tym podobnymi. Do tego karta pamięci 16MB firmy HAMA. Brakuje tylko padów i gier, ale i to dostanę za kilka dni jak owy gość je odzyska

. Mają być tam dwa pady (nie wiem czy org.) i trzy gry: Piłka nożna, Tekken i coś jeszcze. Z save'ów na memorce wnioskuje, że będą to Tekken 5, Fifa Street 2 i Gran Turismo 4, lub jakiśtam boks (bodajże któryś Fight Night). Póki co podłączyłem sobie do niej pada Shark i konsola działa wzorowo. Znalazłem też w domu kilka starych gier na PS2, lecz wszystkie nie działają ze względu na ich stan.
4. XBOX (classic)
Xpudło... Kawał konsoli, który zajął mi pół walizki. I tutaj historia ma się ciekawie, bo w sumie kupiłem go przypadkiem. Otóż będąc na feriach w Łodzi, przeglądałem sobie z nudów tablicę. Trafiłem na pewne ogłoszenie, w którym napisane było, że ktoś ma na zamianę Xboxa z dwoma padami, kablami i 15 grami, a w zamian chce komputer. Szczęśliwie się złożyło, że miałem ze sobą swojego już na wpół żywego laptopa (dysk trup). Napisałem SMS'a czy ogłoszenie aktualne, przedstawiłem ofertę i już drugiego dnia z rana jechałem na drugi koniec Łodzi po konsolę. Na miejscu doznałem szoku

Owszem babka pisała mi, że wszystkie gry są oryginalne, ale mało tego, one były w oryginalnych opakowaniach (poza jedną)

. Tak więc dwie reklamówki w dłoń i jazda! Konsola jak najbardziej sprawna, ale ma dwie wady, z czego tylko o jednej wiedziałem. Otóż konsola ma problem z otwieraniem napędu, jeśli nie ma w nim płyty. O tym akurat zostałem poinformowany i nie jest to problemem. Drugą wadę zauważyłem dopiero jak podłączałem xklocka już tam u kumpla na chacie. Otóż pierwsze dwa porty padów są totalnie zdezelowane. Szczęście, że klockowi nie robi różnicy czy pad jest wpięty w pierwszy czy w trzeci port

Do konsoli jak wspomniałem dostałem oryginalne okablowanie, dwa pady (oryginalne "S"ki), oraz 15 oryginalnych gier. 10 gier działa normalnie i jest w języku angielskim (Jedynie NFS U2 ma już popękaną płytkę i pudełko od "The Urbz"). Dwie gry działają, ale są po niemiecku (Halo, Jade Empire), jedna gra działa, ale jest po bodajże francusku (Alter Echo) a dwie pozostałe gry zwyczajnie nie działają (FarCry i Rocky Legends). Mimo to jestem bardzo zadowolony z wymiany, bo konsola śmiga jak złoto
W szafie leży jeszcze kilka trupów... Drugi PS2 FAT, który też niby działa, ale nie ma coolera i napędu, oraz dwa PSXy bez laserów, które służą jako bank części zamiennych
No i prawie zapomniałbym wspomnieć o tym do czego podłączone są konsole

Patent jest dość ciekawy. Otóż kable AV nie idą bezpośrednio do telewizora, o niee

. Najpierw przewody docierają do nagłośnienia (wieża Hi-Fi z dwoma kolumnami i dwoma subwooferami). Stamtąd, dzięki wbudowanemu wejściu/wyjściu Video w wieży, sam obraz leci do telewizora, gdzie wpięty jest przez przejściówkę Chinch/Scart. Ot takie przyjemne rozwiązanie. Muszę jeszcze tylko kupić trzy dwójniki do Chinchy, żeby nie przełączać się kablami między Xpudłem a konsolami SONY.
Czas na obiecane fotki

Świeżo po rozłożeniu całego tego majdanu
No to by było chyba na tyle

. Zapomniałem tylko, że w szafie leży jeszcze mata do tańczenia do PSX/PS2, ale to szczegół
