Zrób to sam :D
Moderator: Moderatorzy
Ja raz ładowałem tak baterie od syfona. Tak napuchła że ze strachu w okularach ją wynosiłem do śmietnika pod blokiem. Mogło to wybuchnąć prosto w oczy. Czytałem na forum o tych chińskich tworach że jednemu gościowi gdy ładował doszło do samozapłonu. Później przerobiłem komorę baterii żeby pasowała od k530i.
-
- Posty: 23
- Rejestracja: sob 22 paź, 2011 17:32
Pamiętam kiedyś jak bawiłem się klockami Lego to brachol wpadł na pomysł...Zamontowania grubego silniczka od zdalnie sterowanej już popsutej motorówki, który posłużył jako automatyczne kręcenie głównych śmigeł helikoptera.
Oczywisćie wytwór nie zaczą sam latać ale taki efekt że ma się wrażenie że poderwie się do lotu był fajny.
Oczywisćie wytwór nie zaczą sam latać ale taki efekt że ma się wrażenie że poderwie się do lotu był fajny.