No i sami widzicie, błądzicie we własnym sosie
Czy macie rację? TAK !
Tylko co z tego że macie rację, jeżeli widzicie "problem" z własnego punktu widzenia, a raczej pod kątem waszych wizji, a to niestety prowadzi tylko do stworzenia forum dla "was/nas" i nic po za tym.
Forumowicze którzy tu zaglądają "żyją" właśnie takimi, w sumie z naszego punktu widzenia jałowymi problemami, ale to jest to co ich interesuje, zwane dalej przez was śmiećmy.
Nie rozumiem po co skopiowałeś tematy z działów w których pod tematami jest jasno podkreślone "pomoc". Oni właśnie takiej pomocy oczekują, bo to oni są tu wyznacznikami poziomu pomocy, a raczej ich zagadnieniami.
Pierce stworzyłeś naprawdę piękną stronę/forum, jest czyste, przejrzyste poukładane według Twojej wizji ale, jest tylko dla... Ciebie. (no i może kilku kolegów, łącznie ze mną bo też tam od czasu do czasu zaglądam
)
Równie dobrze mógłbyś w domu założyć pamiętnik/dziennik i z kolegami z podwórka /przenośnia/ podziwiać i rozbudowywać go do nawet kilku tomów - to wszystko.
Jeszcze raz podkreślam że zrobiłeś naprawdę sporo "WIELKIEJ, PORZĄDNEJ ROBOTY" tylko że...
Widzicie to nie jest takie proste, nie twierdzę że nie trzeba zrobić jakiś porządków, ale nie w tą stronę w jaką wy to widzicie, przede wszystkim trzeba brać pod uwagę ludzi/forumowiczów którzy tu "wpadają" i zadają nawet tak "głupkowate" wiecznie powtarzające się pytania, jeszcze do tego trzeba wziąć pod uwagę ich stopień poziomu /no nie będę tutaj rzucał tekstów o inteligencji/ ale jak sami widzicie napisałem myślę że dobry poradnik, a co, co chwilę słyszę? "ja i tak tego nie ogarniam", "przeczytałem cały, ale ktoś mi może powiedzieć co to jest ten .cue?" itd, itp.
Zaraz by się rzuciło: "to po co nam oni, niech szukają i zrozumieją lub spadają", niestety ale to nie my, lecz oni są "bijącym sercem" tego forum i to oni są napędem trwania tego forum, oczywiście w szerszym pojęciu, jako "masa" /jeden przychodzi, odchodzi na jego miejsce "wchodzi" taki sam" itd./
Było już forum, w którym zlekceważono właśnie tą "masę" i "ich śmieci" i poukładano stronę pod założycieli/wizjonerów... no fakt podnieśli się, odbudowali pewne zgliszcza i gdzieś tam sobie żyją... wiem może to brzmi jak sarkazm (choć takie nie jest) ale właśnie dalej sobie "sami swoi" tam żyją i... ciężko ich nawet w GOOGLE znaleźć. /powtarzam, nie jest to żadna krytyka, ale wnioski można wyciągnąć.../
Najlepiej powiedzieć: ja bym tu poukładał, posprzątał to i owo i stworzył bym... porządek, tylko czyj? twój? mój? wasz? /kolorowych/ to niestety nie jest forum dla nas tylko dla nich, a my jesteśmy tu po to aby im według ich potrzeb to forum trzymać przy życiu aby oni chcieli tu żyć, co prawda przejściowo ale cyklicznie, tylko w ten sposób może to forum przetrwać, bo to jest forum jakby nie patrzeć retro i poważni ludzie którzy w latach 90/00 pisali naprawdę "poematy" na temat tej konsoli, gier dziś już się tym nie zajmują, a ich dzisiejsi "odpowiednicy" są w ilościach że na palcach dwóch rąk można zliczyć, a może i jednej.
OK. czekam na propozycje co do poukładania, tylko spokojnie i rzeczowo, nie w stylu ja bym to wszystko wrzucił do jednego worka i tam zamknął, niech się czeladź tam... /problemy/pomoc/
Pamiętajcie, to nie jest forum dla nas, patrzcie pod kątem forumowiczów i tylko pod ich kątem, nie swoim i waszej wiedzy itp., nie lekceważcie ich, bo to do niczego nie prowadzi, chyba że do naszego końca, bo zostaniemy sami i będziemy sobie prowadzić swój pamiętnik