Witam. Chodzi mi po głowie gra z młodzieńczych lat ale za chiny nie pamiętam tytułu. Ale już cofam się w przeszłość. Latało się po planszy nie samolotem ale facetem lub kobietą, którzy mieli skrzydła. Do wyboru miałem kilka postaci, i plansz, każda postać strzelała bronią i (chyba) rakietami, na każ...