Ps one niedziała
Moderator: Moderatorzy
Ps one niedziała
tak jak w temacie. Wczoraj przyniosłem Ps one od gostka który mi przerabiał a jest elektrykiem i naprawia telewizory itp. I odrazu chce odpalić gierke na mojej konsolce a tu normalnie zapala się dioda ale niesłychac dzwieku tego co zawsze był jak włanczałem ps one i talerzyk się nie rusza. Wogule nie chce zakrecić płytą. W czym problem??? Czy ten gostek mi coś popsuł??? Wcześniej laser działał bez zażutów.
???
???
???
???
???
???
- ace_ventura
- Posty: 32
- Rejestracja: wt 10 lut, 2009 19:53
- Lokalizacja: Tarnogród
- Kontakt:
- ace_ventura
- Posty: 32
- Rejestracja: wt 10 lut, 2009 19:53
- Lokalizacja: Tarnogród
- Kontakt:
No nie tak odrazu mineło może ze 2 minuty ale to ma takie duże znaczenie. Dzisiaj rozkręcał bede konsolke bo niemiałem wczoraj kluczy i zobacze co jest. A pleja miałem w foli bąbelkowej i w pudełku. Jak napisałem wyżej plej normalnie sie włancza swieci się dioda ale laser wogule nieodpowiada. Tak po 11 sprawdze z moim bratem co jest to jak co to napisze jak znajdziemy usterke.
- ace_ventura
- Posty: 32
- Rejestracja: wt 10 lut, 2009 19:53
- Lokalizacja: Tarnogród
- Kontakt:
- ace_ventura
- Posty: 32
- Rejestracja: wt 10 lut, 2009 19:53
- Lokalizacja: Tarnogród
- Kontakt:
tak nawet tak krotko i nie musi byc temperatura na minusie wytarczy ze byla niska , u mnie w domu nie ma ogrzewania na parterze a tam sa wszytkie te elekroniczne zeczy gdy przeniose je na 1 pietro zawsze musze poczekac az to sie ogrzeje dopieo podlaczam a roznica temperatur jest niewielka moze 10 stopni C

Bez obrazy ale jak może być obraz jak wogule się niekręci talerzyk i płyty niemorze czytać
Opisze wam teraz moje spostrzeżenia po rozebraniu ps one.
Wczoraj to tylko włonczyłem i patrze niechodzi więc dałem sobie już spokój. Dzisiaj patrzałem po raz kolejny i zaobserwowałem
dziwne zjawisko. otóz gdy włanczam konsolke raz i zaraz wyłanczam, potem drugi i za trzecim razem(zawsze tak jest) Laser dziwnie trzeszczy i idzie w lewą strone do końca obudowy czyli od talerzyka. Jednak na laserze jest taka czerwona kropka czy tam wiąska światła. I jak ten laser przesówa się to talerzyk(bez płyty) kręci się jak głópi czyli bardzo szybko. Ale przed 2 godz zaniosłem do gostka i on powiedział że może płyta główna coś tam z laserem niepracuje czy coś w tym stylu. Obawiam się ze to może przez ten modchip. Zamawiałem na allegro.pl od bolka czy jakoś tak z oprogramowaniem STEAHL czy jakoś tam za 20 dyszki. Wracając do tamtego to jak ktoś jest ciekawy to moge wysłać filmik z tymi powyżej opisanymi zdarzeniami na Meila są one w formacie 3gp w Quick Time Player spokojnie go odtworzycie.

Wczoraj to tylko włonczyłem i patrze niechodzi więc dałem sobie już spokój. Dzisiaj patrzałem po raz kolejny i zaobserwowałem

- ace_ventura
- Posty: 32
- Rejestracja: wt 10 lut, 2009 19:53
- Lokalizacja: Tarnogród
- Kontakt:
Witam
Dopiero co sie pojawilem ale juz zablysne w tym temacie.
Elektryk najprawdopodobniej zle podlaczyl modchipa lub zrobil zwarcie gdzies na plycie.
Mozliwe tez ze uszkodzil jakis punkt lutowniczy.
Wylutowanie modchipa moze dac odpowiedz na pytanie czy konsolka jeszcze jest sprawna. Jesli dalej bedzie to samo to trzeba by przeszukac plyte glowna czy nie ma na niej jakiegos zwarcia od prysnietej cyny itp itd.
Na upartego moge podjac sie naprawy. Koszt: wysylka w 2 strony plus 5-30zl i ewentualnie do tego koszt nowego chipa-6zl.
Pozdrawiam
Dopiero co sie pojawilem ale juz zablysne w tym temacie.
Elektryk najprawdopodobniej zle podlaczyl modchipa lub zrobil zwarcie gdzies na plycie.
Mozliwe tez ze uszkodzil jakis punkt lutowniczy.
Wylutowanie modchipa moze dac odpowiedz na pytanie czy konsolka jeszcze jest sprawna. Jesli dalej bedzie to samo to trzeba by przeszukac plyte glowna czy nie ma na niej jakiegos zwarcia od prysnietej cyny itp itd.
Na upartego moge podjac sie naprawy. Koszt: wysylka w 2 strony plus 5-30zl i ewentualnie do tego koszt nowego chipa-6zl.
Pozdrawiam
Kolega KaYvasH wysłał mi zdjęcie jak i filmiki odnośnie jego problemu. Chip jest podłączony dobrze ale z doświadczenia wiem ze najlepiej nie podłączać nóżki nr 7 układu do płyty bo w tedy szaleje cały napęd. Co do obrazu to kolega Pix ma racje. Najlepiej było by wylutowac układ zobaczyć czy po tej kuracji konsolka ruszy na nowo. Jak nie to szukać przyczyny pierwsze w zabezpieczeniach układu graficznego. No i tak możliwe ze odprysk spoiwa gdzies robi zwarcie. Ale jak już pisałem KaYvasH-owi najlepiej było by mieć konsole na warsztacie przed oczami bo na forum możemy sobie gdybać.