
Puchi Carat jest przykładem w jaki sposób można ukręcić niezłą gierę z powszechnie znanego banalnego pomysłu. Elementy breakout'a zostały wzbogacone o nienaganną oprawę graficzną stylizowaną na - będące od lat na topie - anime. Dodano świetny tutorial i już nikt nie powie o serwowaniu odgrzewanego dania, gdyż całość została możenie nie tyle przebudowana co po prostu ulepszona.
Zasady tej gry nie powinny stanowić tajemnicy. Jak już wspomniałem jest to breakout, a właściwie jego specjalna multiplayerowa odmiana. Zadaniem nie jest usunięcie pół z ekranu, lecz spowodowanie potknięcia przeciwnika. Gdy piłka ominie paletkę, wtedy przesuwają się 3 karne poziomy bloków i znacznie łatwiej o przegraną.
Jestem fanem gier logicznych, a wszystko spod skrzydeł Taito od zawsze okazywało się być solidną rozrywką. Nie wiem dlaczego gdy wspomina się o wielkich klasykach w kategoriach tego gatunku Puchi Carat zostaje pomijane.