W grze chodziło się gościem po cmentarzu padał deszcz , a z grobów wstawali umarli. Trzeba było uciekać i zabijać te "zombie". wchodziło się też w jakieś podziemia i tam też było pełno umarłych. Więcej szczegółów nie pamiętam lub pamiętam prze mgłę (nie chce nikogo wprowadzać w błąd, tym że mi się wydaje coś).Parę dni próbuje coś znaleźć , ale bez skutków. Mam nadzieję, że ktoś mi pomoże... Z góry wielkie dzięki
