Witam. Potrzebuje pomocy z waszej strony a właściwie rady. Sprawa wygląda tak.
Zakupiłem z allegro zasilacz do konsoli PSX (kup teraz) z tej aukcji http://allegro.pl/zasilacz-do-konsoli-p ... 72513.html
Jak widać jest to hurtownia. Więc tak, pieniądze wpłaciłem na konto gość przysłał mi zasilacz przesyłką poleconą priorytetowa z tym że był on uszkodzony. Uszkodzona była cewka/transformator ta żółta na środku płytki zasilającej ale to mniejsza. Fakt że przedmiot po otwarciu przesyłki okazał się uszkodzony. Opakowanie w jakim był zasilacz to wyglądający na oryginalny miękki kartonik na zasilacz gdyż na tym kartoniku były zdjęcia tego zasilacza i opisy że jest uniwersalny itp. I ten kartonik z zasilaczem był zapakowany w kopertę bąbelkową. Nie jestem w stanie określić czy przedmiot został włożony do koperty już uszkodzony czy tez został uszkodzony podczas przesyłki (poczta polska). Nie czekając długo zadzwoniłem do gościa i powiedziałem co i jak i żeby mi oddal pieniądze albo niech przyśle jeszcze raz zasilacz. Gość mówił żeby wyrzucić zasilacz do kosza i żeby mu wpłacić na konto same koszty wysyłki a on przyśle jeszcze raz zasilacz. Pieniądze wysłałem ale zasilacza nie otrzymałem do tej pory ( dziś minął tydzień od zaksięgowania pieniędzy). Chce zadzwonić do gościa i dowiedzieć sie co i jak.. i teraz czy zażądać zwrotu kasy czy żeby mi przysłał ten zasilacz. Osobiście wolałbym odzyskać choć cześć swoich pieniędzy niż otrzymać od gościa ten zasilacz ale nie wiem czy mogę tak zażądac.
Z góry dziękuje za wszystkie rady.
Potrzebna pomoc
Moderator: Moderatorzy
LISTI, Quake96, maili wiele nie mam z nim. Mianowicie tylko kilka to zaraz po zakupie co sie przeważnie pisze adres dane swoje jaką sie chce przesyłkę i w ogóle. Potem zadzwoniłem do gościa i powiedziałem ze pieniądze wysłałem a on mi odpowiedział że je otrzymał i wysyła towar. Potem jak sie ugadaliśmy w sprawie ponownej wysyłki to też zadzwoniłem i poinformowałem go że wpłaciłem pieniądze za wysyłkę a on mi odpowiedział żebym przesłał mu swoje dane jeszcze raz przez "zadaj pytanie sprzedającemu" i tak też zrobiłem i to było na tyle rozmowy.
Myślę żeby właśnie poprosic o zwrot pieniędzy ale obawiam sie ze gośc może sie wyprzec czy coś. Fakt nie jest to kosmiczna kwota ale jeśli mogę coś zrobic w tej sprawie to wole zadziałac niż olac gościa i swoja kasę. Fakt tez ze jak sie wyprze wystawie mu negatywa o czym go oczywiscie poinformuje telefonicznie ale on tez mi może wystawic negatywa i to będzie po sprawier, a wiadomo negatyw szpeci troche
Myślę żeby właśnie poprosic o zwrot pieniędzy ale obawiam sie ze gośc może sie wyprzec czy coś. Fakt nie jest to kosmiczna kwota ale jeśli mogę coś zrobic w tej sprawie to wole zadziałac niż olac gościa i swoja kasę. Fakt tez ze jak sie wyprze wystawie mu negatywa o czym go oczywiscie poinformuje telefonicznie ale on tez mi może wystawic negatywa i to będzie po sprawier, a wiadomo negatyw szpeci troche
Wątpie by umyślnie ktos wyłudził dodatkowe pieniądzę na kolejną wysyłkę. Może po prostu zapomniał 
A uszkodzony towar w takich hurtowych produktach trafia się często, dla nich nie powinna to być spora strata więc myślę, że lepiej zadzownić i poprosić o zasilacz ponownie niż o zwrot pieniędzy, który pewnie i tak wysyłki nie obejmie.
A uszkodzony towar w takich hurtowych produktach trafia się często, dla nich nie powinna to być spora strata więc myślę, że lepiej zadzownić i poprosić o zasilacz ponownie niż o zwrot pieniędzy, który pewnie i tak wysyłki nie obejmie.