
ale mnie wzięło. Jest to mój ulubiony deser jaki mogę sobie wymarzyć. Dlatego postanowiłem pokombinować i udało się.
co nam potrzebne:
paczka ryżu (najlepiej nie w torebkach a sypki - do kupienia w Biedronce 1 kg - 2zł)
woda
mleko
deser z koroną czekoladowy (1,5 zł w inter marche)
a więc:
gotujemy wodę (lekko posoloną) w proporcji 1:2 (czyli na 100 gr ryżu 200 ml wody), wsypujemy ryż i gotujemy do siąknięcia całej wody (pilnować, żeby nie przypalić garnka).
Wlewamy mleko w ilości tak, aby przykryło leżący w garnku ryż. Wsypujemy dwie duże łyżki cukru i również gotujemy aż do wsiąknięcia mleka (mleko kipi i się przypala, więc trzeba cały czas mieszać). Kiedy ryż będzie gotowy przekładamy go na talerz i zostawiamy do ostudzenia (ma być chłodny). Otwieramy nasz deser i zjadamy bitą śmietanę

Jest kurna przepyszne



tak wygląda w oryginale

nie chcecie widzieć jak wygląda domowej roboty - jak kupa z gryndzlami

pozdrawiam
AHA. I kurde samemu robić a nie mamę prosić!! Trochę samodzielności, to zwykły ryż a nie pieczeń ze śliwką w środku w sosie ciemnym pieczeniowym
